Geoblog.pl    marcin3u    Podróże    Қазақстан-Кыргызстан (Kazachstan-Kirgistan) 2018    Wielkie Jezioro Ałmatyńskie
Zwiń mapę
2018
09
wrz

Wielkie Jezioro Ałmatyńskie

 
Kazachstan
Kazachstan, Almaty
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 4400 km
 
Dziś wycieczkowicze z biura podróży Paula Travel sp. z o.o. obierają za cel Balszoje Almatskoje Ozero czyli Wielkie Jezioro Ałmatyńskie. Dzień wcześniej w informacji turystycznej dostaliśmy ofertę przejazdu tam i z powrotem za 9000KZT. Ale nie byłbym sobą gdybym trochę nie poszperał na blogach innych podróżników. Polecali wziąć Yandexa i faktycznie cena za kurs tam wynosiła tylko 3300KZT. Drogę powrotną ustaliliśmy z Paulą, wracamy pieszką! Po drodze wjeżdżamy do parku narodowego, są szlabany i panowie w mundurach pobierają opłatę za wstęp w wysokości 400KZT za osobę. I wszystko było by pięknie jak w założeniach, ale to real life i kierowca nas oszukał, stwierdził że to daleko (34km) i zażądał 7300KZT. I co jeszcze dziwniejsze dostał te pieniądze ode mnie!! Stwierdzam, że nie wiem dlaczego tak uczyniłem skoro na wyświetlaczu aplikacji było jak wół 3300KZT i ani tenge więcej. Ba cena nawet uległa modyfikacji w dół bo kierowca dowiózł nas troszkę bliżej niż chcieliśmy. Czemu nie stanąłem okoniem i nie powiedziałem: nie, nie zapłacę tyle!? To tajemnica poliszynela!

Jezioro nad które przybyliśmy jest sztucznym zbiornikiem położone jest na wysokości 2 563 m n.p.m.. Leży pośród wysokich gór a turkusowa tafla wody sprawia niesamowite wrażenie. Do jeziora nie można zejść, bo jest to obszar chroniony. A dokładniej mówiąc jest to zbiornik wody pitnej dla całego Ałmaty. Jeziora nie da się także obejść dookoła. Choć my nie pokorni, trochę nieświadomie poszliśmy wzdłuż brzegu na krótki trekking. Oficjalnie jest to też strefa przygraniczna, gdyż w linii prostej do granicy z Kirgistanem jest jedynie 8km. Aż dziwne, że nie spotkaliśmy z Paulą żadnego kazachskiego pogranicznika. Limit kłopotów na dzień dzisiejszy chyba został wyczerpany. Ale za to proszę jakie możecie obejrzeć zdjęcia, czego się nie robi dla audytorium ;) Tak jak było powiedziane na początku, droga powrotna to trekking 25km, dobrze, że w dół. Chciałem, trochę skrócić drogę i pójść śladami miejscowych, którzy wykorzystywali do tego wielką rurę wodociągów. No ale moja towarzyszka miała lekkiego stracha przed tym karkołomnym wyczynem i poszliśmy szosą, gdzieniegdzie skracając sobie drogę. Po kilku godzinach udało nam się dojść do pętli autobusowej. Byliśmy padnięci, gdyby Paula miała broń pewnie by mnie zastrzeliła, ale na szczęście z gołymi rękami nie miała szans ;) Autobusem pojechaliśmy na gapę, sam nie wiem czemu, ale tak było 1,50PLN do przodu. Autobus miał pętle na ulicy Mustafina, skąd postanowiliśmy wziąć będąc już mądrzejsi Yandexa do hostelu.

I jeśli myślicie, ze na tym się skończyło to się mylicie. Czekamy na samochód, jakiś podjechał i wsiedliśmy do niego. Po chwili orientuję się, że to nie ten bo aplikacja mi mówi, że auto będzie za 5 minut. Co to za auto? O co tu chodzi? Okazuje się, że to bardzo popularne w Ałmaty. Kierowcy zabierają ludzi stojących przy ulicy i za drobne podrzucają ich jeśli chcą jechać w tym samym kierunku.

Wysiedliśmy pod hostelem i od razu udaliśmy się na obiad. Wchodząc do baru mlecznego złapałem się za pierś i nie wyczułem tam mojego portfela. Momentalnie zbladłem i zrobiło mi się ciepło. Tak! zgubiłem portfel zapewne w czarnej hondzie. Pojechaliśmy jeszcze raz w miejsce w którym wsiadaliśmy do auta ale nic tam nie było! 100$, 30000KZT, dowód osobisty, prawo jazdy, dwie karty bankomatowe i parę innych rzeczy przepadło tak nagle. To co się wydarzyło nie powinno mieć w ogóle miejsca!!

Ale są i dobre strony tego zdarzenia teraz to Paula będzie mnie utrzymywać, który mężczyzna by tak nie chciał? ;) Większość pieniędzy i paszport miałem schowane w dużym plecaku. Będę trwał niewzruszony!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (32)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
marcin3u
Marcin Krajewski
zwiedził 22.5% świata (45 państw)
Zasoby: 373 wpisy373 70 komentarzy70 7966 zdjęć7966 15 plików multimedialnych15
 
Moje podróżewięcej
25.07.2020 - 03.08.2020
 
 
31.08.2019 - 03.09.2019