Nie no musimy się gdzieś ruszyć, na plaży już nie chcę leżeć bo się lekko spaliłem. Mówię jedźmy do Kołomyi, Alan tu też nie był więc jedziemy tam na obiad. Dostać się można marszrutką za 60UAH(9PLN). Miasto jest zdecydowanie ładniejsze niż np. Drochobycz, całkiem przyjemna nie duża starówka z odnowionymi kamienicami. Jest tu też Muzeum Pisanki a jakże w kształcie jaja! Bilet kosztuje 80UAH(11PLN), są tu pisanki z całego świata m.in. Izraela, Chin, Egiptu, Cejlonu i z Polszy (łowickie).
Muzeum Pisanki:
http://hutsul.museum/pysanka/