Cały czas nie przebywalismy w NYC. Zapisalismy się na wycieczkę do Niagara Falls. Podróż trwała około 6h jazdy autokarem, w autokarze razem z nami było siedmiu Polaków, pozostali to byli Rosjanie. Było bardzo śmiesznie.
W końcu dotarliśmy i opłacało się, w zasadzie są to 2 wodospady:1 amerykański, 2 kanadyjski (bardziej okazały). Podstawa wycieczki to rejs małym stateczkiem który podpływa prawie pod same kaskady (trzeba zaopatrzyć się w płaszcz przeciwdeszczowy, w przciwnym wypadku nie pozostanie na nas sucha nitka). Warto także zwiedzić "Jaskinię Wiatrów". Wejście do jaskini znajduje się na wyspie Goat Island rozdzielającej dwie kaskady.
Większość infrastruktury turystycznej jest po stronie kanadyjskiej, napisałem w temacie prawie w Kanadzie, gdyż wtedy trzeba było mieć wizę turystyczną, której nie mieliśmy, szkoda ;-( W Niagara Falls spędziliśmy 2 dni po czym wrócilismy do Nowego Yorku...