W Gdańsku lądujemy przed 23, nawet nie czekaliśmy na N3 do centrum bo praktycznie od razu przyjechał. Na Dworcu Głównym szturm na KFC, i tak się zastanawiam jak takie mało jajo może tyle zjeść? Dziewan taki joke nie denerwuj się przyjacielu ;) Po późnej kolacji idziemy zrobić rundę po starówce przecierz do tej 4 trzeba gdzieś się podziać. Koło trzeciej w nocy wracamy na dworzec, niektórzy w tym ja zaczynają zasypiać na schodach, takie z nas prawdziwe zombi. 4:30 pakujemy się do autobusu, nawet nie ma za dużo ludzi dzięki czemu można rozłożyć się na 2 miejscach. Do stolicy dojeżdżamy na 9:00 rano.
GDN>WAW 31PLN/os. (polskibus.com)