trochę komercji

Jak ten czas leci, 3 noce minęły pora się wymeldować po śniadaniu. Dzwonimy do naszego opiekuna mówimy, ze chcemy zapłacić jesteśmy gotowi. Przyjechał za 10 min, rozliczyliśmy się. Porośliśmy go byśmy mogli zostawić walizki w biurze bo wybieramy się jeszcze do Bran. Niema problemu walizki niech zostaną gdzie są, telefon zachowajcie jak będziecie to przyjadę i wam oddam bagaże. Pytamy się oczywiście gdzie jest Autogara 2 bo w przewodniku nie ma adresu. Mówi chodźcie ze mną, idziemy do tico, zawiezie nas na miejsce. Po drodze dzwonił jeszcze do kogoś spytać się czy na pewno Bran jest dziś czynne. Okazuje się, że jest otwarte, dojechaliśmy na dworzec (Str. Avram Iancu nr.114) wysiadł z nami pobiegł do kogoś, za chwilę wraca i mówi macie autobus ze stanowiska 2 za 20min. Wielkie dzięki dla naszego kolesia nie musiał a pomógł nam, dzięki nie mu zyskaliśmy sporo czasu. PKS jak PKS, Bran 6RON, 50min drogi.

Zamek w Bran sygnowano Draculą, największa komercha w Rumunii (http://www.bran-castle.com/en/). Mimo to polecam sam zamek i jego położenie na prawdę zachęcają do jego zwiedzenia. Klimatyczny z wąskimi korytarzami, strzelistymi wieżami wyssie z Ciebie 25RON :D bo tyle kosztuje wjazd. Przed zamkiem kupić możemy jakieś pamiątki wachlarz wyboru jest ogromny. Kupić możemy także lokalne sery podobne do oscypków (warkocze), lub wiejską wędlinę jakby ktoś był głodny i chciał wsunąć coś przed obiadem. Bilet powrotny do Braszowa 5RON, mniej bo busik.

Bezchmurne niebo mamy, to jest znak, jeszcze skorzystamy z kolejki linowej. Jedziemy taxą będzie szybciej, zresztą nie wiemy jak się stąd wydostać. Taryfa 13RON, kolejka w 2 strony 16RON ale to nic w porównaniu do widoków. Panorama kozacka na całe miasto, no na całe stare miasto. Będąc już na dole po pizzy dzwonimy do naszego kolesia że, za godzinkę byśmy podjechali po bagaże, OK no problem 17:00.

Dochodzimy do bloku a mu patrzymy walizki już w żółtym tico. Chłopaki wsiadajcie zawiozę was na dworzec. Nie no koleś wielkie dzięki, mistrzu jesteś. Niech mi ktoś powie, że Rumuni nie gościnni są. Złego słowa na Rumuna nie powiem! Pociąg 17:20, 47RON.

Zdjęcia (41)

Komentarze (0)