Lizbona 11:30(Warszawa12:30) lądujemy. Lotnisko nie głupie, intuicyjne, sprawnie odebraliśmy bagaże i udaliśmy się do wyjścia. Był plan kupienia miejskiej karty turystycznej ale się nie opłacało (okaże się za 5 dni). Co nas uderzyło, oczywiście ciepłe letnie powietrze którego w Warszawie już od dawna brakowało. Wsiadamy do Aerobusa nr.100 cena 4.50EUR. Jest jeszcze jeden autobus jadący w tym samym kierunku nr.44 cena 1.50EUR, ale kierowca nie chciał nas wpuścić z walizkami, wskazując na aerobus ;D Niecałe 30 minut później byliśmy już na Restauradores. Stąd przez Rossio mieliśmy rzut beretem do naszego hotelu, oczywiście kilka razy przechodziliśmy obok nie widząc go, pytaliśmy się ludzi o adres, nikt nic nie wiedział czeski (a może portugalski?) film, przeszukując mapy z lekkim zdenerwowaniem odnalazłem go, nie na mapie, naprzeciwko mnie ;D
Grande Pensão Residencial Alcobia 3os/5nocy/śniadanie - 400EUR
http://www.booking.com/hotel/pt/grande-pensao-residencial-alcobia.pl.html?aid=311097;label=hotel-39120-pt-eMc1hC9am7LqwFzCQLhv1gS938406137; ws=&gclid=CI-poaet4KYCFdgq3godEDqLew
Zameldowaliśmy się, ogarnęliśmy, wyciągnęliśmy zapomniane letnie t-shirty i krótkie spodenki, aparat na ramie i w miasto. Położenie hotelu w świetnym miejscu w samym centrum, otoczony atrakcjami turystycznymi dzielnicy Baixa . Z dwóch placów po przeciwnych stronach hotelu startują wszystkie zabytkowe linie tramwajowe. Poszliśmy na Rossio, następnie urokliwą Rua Augusta aż do Łuku Triumfalnego i Praca do Comercio nad Tagiem, mijając cała serie kawiarenek, restauracji, cukierni i sklepów. Następnie wróciliśmy się do Elevador de Santa Justa, potężną metalową konstrukcją windy wjechaliśmy na Bairro Alto czyli górne miasto, windę zaprojektował uczeń Eiffela, oddana do użytku w 1902r. Bilet kupiliśmy u windowego 1,70EUR. (Lepszym rozwiązaniem jest jak najszybciej kupno biletu dobowego w automacie na stacji metra, upoważnia do przejazdu środkami komunikacji firmy carris, metro tramwaje autobusy i oczywiście wspomniana winda. Bilet 24h 3,75EUR + nośnik karta 0,50EUR.) Winda posiada na swoim szczycie platformę widokową na którą można wejść po okazaniu biletu, widoki nie ziemskie naprawdę warto. Pokręciliśmy się trochę po górnym mieście, dzielnica rozrywkowa ale życie zaczyna się tu dopiero po 20. Znaleźliśmy parę fajnych miejsc, łatwo się tutaj zgubić w wąskich alejkach i ślepych zaułkach. Po męczącym dniu a słońce już zachodziło postanowiliśmy wracać, skorzystaliśmy tu z pomocy windy-tramwaju zębatego bilet u konduktora 1,45EUR. Jeszcze tylko do sklepu do chińczyka po portugalski browar, wiśniowy ginja likier i do hotelu odpocząć.