wracać się nie chce...

Dziś wracamy do Polski, ale zanim to nastąpi mama chce zobaczyć jeszcze Skałę Afrodyty. Z Dworca Kato Pafos jedziemy pierwszym autobusem 631. Jest tak wcześnie, że jesteśmy jedynymi pasażerami to samo na miejscu nikogo tam nie ma. Jemy śniadanie zakupione wczoraj wieczorem w sklepie bo na hotelowe było za wcześnie. Pokręciliśmy się po okolicy i wróciliśmy następnym autobusem do Pafos.

Na lotnisko jedzie z Kato Autobus 612.
http://www.hermesairports.com/

PFO>CRL 14,99EUR/os.

Zdjęcia (15)

Komentarze (0)